Czy ja też mogę zgłosić swoje propozycje pytań do referendum narodowego?
Mogę? Naprawdę?! Świetnie! W takim razie uważam rze należy zorganizować
referendum 31.listopada br. i zapytać Polaków o następujące kwestie:
- Gdzie raki zimują?
- Gdzie pieprz rośnie?
- Co w trawie piszczy?
- Gdzie diabeł mówi dobranoc?
- Komu bije dzwon?
- Gdzie ta keja?
- Co jest grane?
- Gdzie jest Nemo?
- Co gryzie Gilberta Grape'a?
- Gdzie się podziały tamte prywatki?
- Kto zabił Laurę Palmer?
- Gdzie ci mężczyźni?
- Kto doił krowy, kiedy nie było ludzi?
- Jak się nazywali Mama Muminka i Tato Muminka zanim mieli Muminka?
A na moim Fejsbuku i w prywatnej korespondencji, dobrzy ludzie dorzucili jeszcze własne propozycje. Ich zdaniem należałoby również zapytać Rodaków:
- Jak się masz, kochanie, jak się masz?
- Kiedy znów zakwitną białe bzy?
- Czy leci z nami pilot?
- Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?
21. sierpnia 2015, 22:19 DST, 52.245
°N, 16.546 °E, trzecia planeta Układu Słonecznego
1 komentarz:
Słyszałem jeszcze lepsze:
Z trzech zrobić jedno: czy jesteś za tym, aby posyłać sześciolatków do lasów państwowych, aby pozostali tam aż do obniżonego wieku emerytalnego?
Pozdrawiam Cię, Piotrku
Jarek L
Prześlij komentarz