W moim prywatnym rankingu seriali Doktor House błyskawicznie wdarł się na drugie miejsce (pierwsze jest już chyba na zawsze zarezerwowane dla genialnego Twin Peaks) i z każdym kolejnym sezonem się na tej pozycji umacnia, dystansując m.in. X-Files, Lie To Me czy Malcolm In The Middle.
Jednak moje uwielbienie dla historii ekscentrycznego lekarza nie przybrało jeszcze - jak się okazuje - wartości ekstremalnych. Oto bowiem ukraińska (sic!) kapela o przeuroczej nazwie The Washing Tones stworzyła o doktorze House piosenkę. I wyszło im to kapitalnie. Dużo energii, zabawny teledysk złożony z serialowych ścinków, świetny tekst. Znakomicie się tego słucha. Zresztą, zobaczcie sami.
1. września 2010, 13:08 DST, 50.479 °N, 17.960 °E, trzecia planeta Układu Słonecznego
1 komentarz:
Genialne :D
A w moim rankingu "Dr House" też jest drugi, prześcignął nawet "Dextera" ;)
Prześlij komentarz